Trochę zainspirowałam się kuchnią karaibską (o której niedawno czytałam), w której warzywa strączkowe, zwłaszcza czerwona i czarna fasola, są powszechnie stosowane w zupach, sałatkach, daniach typu curry. U mnie fasola sucha i różne fasole w puszce zawsze muszą być pod ręką, szczególnie gdy dom odwiedza córka weganka 🙂 Jeśli ktoś jest fanem strączków, taka sałatka z fasoli, najlepiej na ciepło, będzie idealną pożywną przekąską!
Składniki (na 3-4 porcje):
- duża biała fasola – 400 g
- natka pietruszki – 1/2 pęczka
Sos:
- papryczka chili – 1 sztuka (świeża lub z zalewy)
- olej arachidowy – 1/3 szklanki
- czosnek – 3 ząbki
- sok z limonki – 2 łyżeczki
- cukier trzcinowy – 1 płaska łyżeczka
- sól kłodawska – do smaku
- posiekana natka pietruszki – 2 łyżki
Jak to zrobić:
Fasolę opłucz, zalej zimną wodą, ugotuj (najlepiej następnego dnia) w tej samej wodzie z dodatkiem soli do miękkości. Uważaj, by fasoli nie rozgotować.
Przygotuj sos. Z papryczki usuń pestki i drobno ją posiekaj. Do miseczki wlej olej, dodaj zmiażdżony czosnek, sok z limonki, cukier i posiekaną papryczkę. Dopraw solą i dokładnie wymieszaj.
Na dno żaroodpornego naczynia wlej trochę przygotowanego sosu, wyłóż odcedzoną fasolę i polej ją resztą sosu.
Wstaw naczynie do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i podgrzewaj nie dłużej niż 15 minut. Przed podaniem posyp obficie drobno posiekaną natką. Możesz dodatkowo skropić sokiem z limonki.
Moje rady
Do takiej sałatki możesz użyć fasoli z puszki. Sałatkę podawaj na przekąskę z dobrym razowym pieczywem albo jako dodatek do bezmięsnego drugiego dania.